» 10 Paź 2010, 10:10
Stefan i Adam tak nazywali się dwaj młodzi ludzie, którzy spotkali się na wieczorku tanecznym. Jednemu i drugiemu podobała się ta sama dziewczyna. rozmawiali tak głośno ze ktoś zapytał, dlaczego śmiejecie się tak, co się stało. Jeden z nich odpowiedział cieszymy się w naszych sercach pali się. Na to ich znajomy na wszelki wypadek miejcie się na baczności, bo się spalicie. Ta odpowiedz udała Ci się odrzekli. Stefan i Adam, ale nie dowiesz się w żadnym wypadku, o co chodzi. Potem założyli się o butelkę wina. Butelkę miał otrzymać ten, którego dziewczyna weźmie za męża. Obaj bowiem byli gotowi ożenić się z nią. Następnego dnia dowiedzieli się ze dziewczyna jest już 5 lat mężatka i ma dwoje dzieci. Dziwili się bardzo temu i kupili sobie butelkę wina. Tak się zaczęła i tak się skończyła ta historyjka.
Stefan und Adam hießen die zwei jungen Leute, welche sich beim Tanzabend getroffen haben. Beiden gefiel das gleiche Mädchen. Sie sprachen so laut, dass sie jemand fragte: „Warum lacht ihr so, was ist passiert?“ Der eine antwortete: „Wir freuen uns, dass unser Herz in Flammen steht“. Ihre Freunde sagten darauf: „Dann passt aber auf, dass ihr euch nicht verbrennt“. „Das hat gesessen“, antworteten Stefan und Adam, „aber du erfährst nicht, worum es geht“. Dann wetteten sie um eine Flasche Wein, die der erhalten sollte, den das Mädchen nehmen würde. Denn beide wollten es heiraten. Am nächsten Tag erfuhren sie jedoch, dass das Mädchen schon seit fünf Jahren verheiratetet war und zwei Kinder hatte. Da wunderten sich die beiden Freunde sehr und kauften sich eine Flasche Wein. So begann diese wundersame Geschichte und so endete sie.
Es kommt immer auf den Kontext an.
-
- Rejestracja: 12 Wrz 2010, 11:48
Wróć do Pomoc językowa
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 103 gości