A ja polecam wyjazd na Erasmusa!
Tam człowiek pozbywa się szybko swoich kompleksów rozmawiając ze studentami z innych krajów, którzy np. kończą germanistykę za kilka miesięcy...
A tak serio, to polecam poszukać Niemca, który studiuje polonistykę i zrobić z nim tandem. Takie spotkania to masa zabawy, masa nowych zwrotów i nauka bez stresu.